Wiosna w sercu przez cały rok i energia, jakiej mógłby pozazdrościć niejeden dwudziestolatek. Pasja, dobroć i ciepło. Nieustanna chęć tworzenia – nieważne czy to własnoręcznie pieczony chleb, sok z malin, „piegusek” czy kolejne rękodzieło. Taka jest pani Henryka Lipińska z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Mordach oraz członkini Zespołu Ludowego "Podlasianki". To nie tylko artystka, ale przede wszystkim pełna miłości dzielna i żywiołowa kobieta.
Zapraszamy do obejrzenia wielkanocnych prac metodą decoupage pani Henryki Lipińskiej w galerii zdjęć poniżej.